Partner w przygodach kulinarnych

Podczas stołowania na łonie natury, w surowych warunkach, wystarczy Ci tylko nóż i ręce. Oczywiście bardziej komfortowo najesz się, korzystając z serii sprzętu outdoor i innych przydatnych akcesoriów. Należy do nich na przykład drewniana deska do krojenia TETRAO.

Być może stwierdzisz, że testowanie takiej prostej rzeczy jak deska do krojenia, nie ma żadnego sensu. Cóż producent mógłby w niej popsuć? Przekonam Cię, że w tym stwierdzeniu możesz być w błędzie – miałem już do czynienia z „profesjonalnie wykonanymi” deskami do krojenia dla miłośników bushcraft-u, które były tak cienkie, że podczas suszenia na słońcu po prostu się odkształcały. Albo odwrotnie, były to deski do krojenia, które miały tak masywną konstrukcję i były tak ciężkie, że powodowało to dyskomfort podczas transportu w plecaku, ze względu na wagę i wymiary. Dlatego byłem ciekawy, w jaki sposób poradziła sobie marka TETRAO w tym pozornie prostym zadaniu.

Do kuchni i na wycieczkę

Jak widzimy już na pierwszy rzut oka, deska do krojenia została wykonana z jednego kawałka wysokiej jakości drewna. Nie ma elementów powierzchni, w których zalegałyby reszki krojonych produktów, deska nie zawiera również kleju, który z czasem, na skutek różnych czynników mógłby pękać, zanieczyszczając Twoje posiłki. Deska ma klasyczny kształt, który ułatwia chwyt nawet użytkownikom z większą dłonią. Wykończenie powierzchni jest na tyle matowe, aby deska nie wyślizgnęła się z ręki, a jednocześnie na tyle gładka, aby zapobiec dostaniu się drzazgi do Twojej dłoni. Z tego samego powodu doceniam również zaokrąglone krawędzie na bokach i w rogach.

Dzięki grubości 1,6 cm deska jest wystarczająco solidna – poradzi sobie z różnicami temperatur oraz wilgocią i co też bardzo ważne, nie porysujesz jej ostrym nożem już po kilku użyciach.
Powierzchnia robocza ma wymiar 11,5 × 18 cm, a wraz z rękojeścią jej długość wynosi 26 cm, więc zmieści się na niej całkiem sporo pokrojonych produktów. Mimo tego waży zaledwie 275 g, co sprawia, że nawet nie poczujesz jej w plecaku.

TETRAO podaje, że deskę wykorzystasz gównie w kuchni oraz podczas serwowania zakąsek dla przyjaciół. Deska w tej roli sprawdza się naprawdę doskonale – jest elegancka, a ser, kiełbasa, warzywa lub krojone owoce wyglądają na niej wyśmienicie. Ponadto deska posiada przyjemne dla oka markowe logo, które nie pozwoli gościom zwątpić w Twój stosunek do przyrody. Zakupieniem każdego z produktów marki TETRAO wpierasz powrót zagrożonego gatunku głuszca (Tetrao urogallus) do przyrody.

Patrząc na ciekawy projekt deski, nie dawało mi spokoju pytanie: „Jak by to było, gdyby myśliwy na łonie natury czuł się jak w domu?”. W lesie lub podczas przemierzania szlaków przyrody w poszukiwaniu przygody... Aby się o tym przekonać, ten wspaniały słowacki produkt stał się moim towarzyszem podczas wielu wypraw.

Wytrzymała i elegancka

Ze względu na kompaktowe wymiary, deska łatwo mieści się w każdym plecaku – na przykład do przegrody plecaka znajdującej się w części plecowej. Podobnie nie było żadnego problemu, by przyczepić ją do plecaka za pomocą otworu w rękojeści, korzystając ze sznurka. Otwór ten przyda się również do zawieszenia na ściennym haczyku w kuchni. Wystarczy skorzystać z kawałka sznurka typu "paracord" albo skórzanego rzemienia - a lekka deska zawieszona na Twoim bagażu nie będzie w ogóle przeszkadzać.

Aby przygotować drugie śniadanie w terenie, oczywiście mógłbyś poradzić sobie bez deski do krojenia, ale może to być bardziej skomplikowane, niż by się mogło wydawać. Wyobraź sobie, że musisz pokroić warzywa na zupę lub pokroić kiełbasę i chleb - a w okolicy, jak na złość, nie ma żadnego ściętego, czystego pnia. Krojenie artykułów spożywczych na spróchniałym i zarośniętym mchem lub innymi roślinami pniu, nie jest higieniczne. Właśnie w takich sytuacjach idealnie przyda się deska, którą wystarczy wyciągnąć z plecaka. Kroiłem na niej pomidory, paprykę, wędzony ser, różnymi rodzajami noży i stwierdzam, że każdy sposób krojenia był udany, a kolejnym razem również nie zapomnę przed wyprawą zapakować tej niepozornej, ale bardzo przydatnej deski. Ponadto, gdy potrzebujesz przygotować materiał na ognisko, a wszędzie jest mokro po deszczu, sucha deska sprawdzi się idealnie bez obawy, że rozpałka zamoknie. Oczywiście, podczas rozpalania ogniska, należy pamiętać, aby iskry z krzesiwa nie dostawały się na deskę oraz na podpałkę – wprawdzie szybciej byś się rozgrzał, ale stracić taką deskę byłoby szkoda...

Reasumując, deskę TETRAO oceniam jako lekką, wytrzymałą i wykonaną bardzo estetycznie. Jak to się potocznie mówi, "robi swoją robotę", zarówno na łonie natury czy pikniku, jak i na domowej imprezie. Kupując ją, zyskujesz uniwersalnego pomocnika, którego nie będziesz się wstydzić niezależnie od okazji, a dodatkowo - to doskonały produkt na prezent dla każdego miłośnika wypraw na łono natury.

Autor blogu: Miroslav Mašek

Drewnianą deskę do krojenia znajdziesz tutaj: Drewniana deska do krojenia i serwowania TETRAO