Kurtka na niepogodę

Marka Merkel jest szczególnie znana ze swojej broni myśliwskiej, do której oferuje również pełną gamę odzieży. Niemieccy projektanci dążą do równowagi między odpowiednim projektem i odcieniem, wykorzystując najnowocześniejsze materiały oraz techniczne nowości. Wszystko to dotyczy również kurtki Boreas G-Loft Gen. II, którą oprócz myśliwych docenią również podróżnicy, turyści, leśnicy, strzelcy oraz miłośnicy bushcraftu.

Model o nieco skomplikowanej nazwie jest następcą odnoszącej sukcesy kurtki myśliwskiej pierwszej generacji odpowiedniej do noszenia przez cały rok. Wśród odzieży outdoorowej kurtka Boreas II może pochwalić się wyjątkowym stosunkiem właściwości termoizolacyjnych do wagi. To przede wszystkim zasługa wypełnienia, które jest syntetycznym odpowiednikiem puchu G-Loft: wynalazkiem austriackiej firmy Goldeck Textil o przemyślanej strukturze i składzie materiału.

Lekka i ciepła

Sztuczne włókno z podnóża Alp ma kanał powietrzny pośrodku dla lepszej izolacji. Tak zwane skupiska lub „poduszki”, w których uwięzione jest dodatkowe powietrze, plasują kurtkę na wyższy poziom komfortu. Na podobnej zasadzie działa wypełnienie z naturalnego puchu, ale G-Loft wysycha znacznie szybciej. Jego włókno składa się z dwóch materiałów syntetycznych, które w wyniku przędzenia uzyskują różny stopień kurczliwości. W ten sposób powstaje spiralny kształt przypominający sprężynę, trwale zakotwiczony w strukturze molekularnej G-Loft. Wynikiem jest efekt pamięciowy, dzięki któremu kurtkę można złożyć w bardzo mały pakunek bez uszkodzeń. Po rozpakowaniu spirala w G-Loft ponownie się rozwija, dzięki czemu w ciągu kilku sekund odzyskuje swoje pierwotne właściwości termoizolacyjne. To niemal idealne połączenie właściwości sztucznych i naturalnych wypełnień oraz niskiej wagi, dzięki czemu kurtka jest lekka jak piórko – kurtka w rozmiarze L waży zaledwie 430g.

Oprócz komfortu cieplnego projektanci położyli również nacisk na ogólną wytrzymałość. Wierzchnia warstwa zielono-oliwkowej kurtki składa się z kordury w kroju mikro ripstop. Kiedy patrzysz na nylonową tkaninę pod lupą, naprawdę możesz zobaczyć miniaturowe kwadraciki, które zapobiegają dalszym uszkodzeniom po rozdarciu tkaniny. Rękawy uszyte są z podwójnej warstwy, która zwiększa odporność na podmuchy wiatru, w najczęściej zginanej części łokcia wierzchnia tkanina łączy w sobie 82% nylonu i 18% elastycznego spandeksu. Szara podszewka z subtelnym nadrukiem wykonana jest w 100% z nylonu.

Chociaż nie jest to gumowana ani membranowa kurtka przeciwdeszczowa, Boreas II może pochwalić się przyzwoitą wodoodpornością. Cordura jest pokryta hydrofobową powłoką DWR (Durable Water Repellent), dzięki czemu krople spływają po powierzchni, zamiast wsiąkać w materiał. Miłośników przyrody z pewnością ucieszy fakt, że Merkel stosuje zmodyfikowaną metodę impregnacji bez stosowania popularnych perfluorowęglowodorów (PFC) lub kwasu perfluorooktanowego (PFOA), które nie do końca są one przyjazne dla środowiska ze względu na zawartość fluoru i sposób ich wytwarzania.

Z dbałością o szczegóły

Nowoczesny krój sprawia, że ​​kurtka sprawdzi się nie tylko w lesie – nadaje się również do noszenia w mieście, a w połączeniu z jeansami wygląda bardzo modnie. Najbardziej jednak Boreas II sprawdziła się podczas wypraw na łono natury, gdzie imponowało mi jej niemieckie dopracowanie szczegółów. Kołnierz chroni szyję przed wiatrem, a pod brodą producent zakrył koniec zamka fałdą materiału, która utrzymuje użytkownika w suchości i zapobiega przedostawaniu się wody pod kurtkę. Należy również wspomnieć o zamku – to wytrzymały model japońskiej marki YKK z typowym dla Merkel pomarańczowym suwakiem. Jest dziwnie umiejscowiony po prawej stronie, co początkowo trochę mi przeszkadzało. Po kilku dniach przyzwyczaiłem się do takiego suwaka, ale znaczenie takiego rozwiązania nie jest dla mnie zrozumiałe.

Obie kieszenie boczne zamykane są za pomocą pionowych zamków tego samego producenta z długimi gumowymi uchwytami ułatwiającymi obsługę w rękawiczkach. Umieszczone są na niemal idealnej wysokości i nie zaburzają konstrukcji kurtki, oferują dużo miejsca do przechowywania – można w nich włożyć rękę prawie do łokcia. Każda z kieszeni bez problemu pomieści np. czapkę i rękawiczki, nieporęczny pęk kluczy czy gruby notatnik. Drobne rzeczy i kosztowności z kolei zmieszczą się w niepozornej kieszonce wewnętrznej ukrytej w podszewce po lewej stronie kurtki.

Mankiety są na tyle dopasowane, aby nie wiało w rękawy, a jednocześnie nie za ciasne, aby nie uciskały nadgarstka. Dzięki rozciągliwej konstrukcji zmieści się pod nimi również duży zegarek taktyczny lub bransoletka fitness. Obwód w pasie można łatwo regulować za pomocą dwukomorowych zapięć na tkaninie.

Na deszcz i mróz

W kurtce Boreas II przeszedłem dziesiątki kilometrów, z plecakiem i bez i mogę potwierdzić informacje producenta, że ​​przy odpowiednim zastosowaniu kolejnych warstw odzieży pod kurtką jest to model na niemal każdą pogodę. W mrozy zakładam funkcyjną koszulkę TETRAO Achillea wykonaną z merynosów i polipropylenu wraz z poliestrową bluzą. A poruszając się w trudnym terenie nie trzęsłem się jak osika ani się nie pociłem. Podczas jesiennych wędrówek w temperaturach 5–8°C sprawdziło się połączenie Boreas II, zwykłej koszulki ze sztucznego włókna i cieńszej bluzy. Kurtka myśliwska z honorem oparła się deszczowi. Wziąłem udział w kursie strzeleckim, podczas którego zaczął mocno padać deszcz i mimo że spędziłem pod gołym niebem około dwóch godzin, na podszewkę nie dostała się ani jedna kropla. Podczas posługiwania się zarówno bronią krótką, jak i długą sprawdziłem również, czy kurtka nie przeszkadza w tym specyficznym ruchu strzelca. Myśliwi docenią również fakt, że Cordura prawie nie szeleści, dzięki czemu np. składając broń z ramienia, nie spłoszy nawet zwierząt o wrażliwym słuchu.

Ogólnie oceniam produkt Merkel Gear jako wysoce funkcjonalny, lekki i wszechstronny element garderoby poszukiwacza przygód. Podczas gdy G-Loft jest produkowany w Austrii, a krój pochodzi z Niemiec, ostatecznie kurtka jest szyta w Chinach. Ten wybór pozwolił obniżyć cenę do akceptowalnego poziomu, ale na szczęście jakość nie ucierpiała, nie znalazłam ani jednego luźnego ściegu czy wystającej nitki. Pielęgnacja kurtki, którą można dostać w rozmiarach od S do 3XL, jest prosta: Pierze się ją w temperaturze 30°C, najlepiej z delikatnym wirowaniem, powinna sama wyschnąć na sznurku. Zapomnij o wybielaniu i prasowaniu, według producenta można ją również czyścić na sucho.

Podsumowując, mam jeszcze jedną dobrą informację: Merkel twierdzi na swojej stronie internetowej, że dzięki ściśliwości wypełnienia można spakować kurtkę, wpychając ją w całości do jednej z bocznych kieszeni. Nie wierzyłem, ale to naprawdę działa! Boreas II nadaje się zatem również do bagażu ewakuacyjnego, gdzie każdy gram i centymetr odgrywa rolę.

Autor blogu: Miroslav Mašek, magazyn Przeżyć

Tą wysokiej jakości kurtkę oraz pozostały asortyment odzieży znajdziesz tutaj: Odzież MERKEL GEAR